Udało się zagrać drugą sesję, niestety na której nie doszliśmy nawet do głównego fragmentu przygody, więc pozostawiam ten wpis jako część pierwsza (mam nadzieję maksymalnie z dwóch). Skład drużyny trochę zmieniony bo z mojej stałej dedekowej ekipy tym razem inny gracz nie mógł wziąć udziału.
Sesja zajęła nam 5 godzin z czego pierwsze 1,5 to były luźne pogaduchy przy rozwijaniu postaci na 1szy poziom, w tym wybraniu tradycji magicznych i związanych z nimi czarów.